Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blueberry
Fanatyk
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z owond. Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:20, 10 Sty 2010 Temat postu: Dobre adaptacje. |
|
|
...albo lepsze.
Spotkaliście się z takimi adaptacjami filmów, które były ok?
Wiadomo, zawsze nie ma wszystkiego, i zawsze jest trochę zmienione, ale czasem (często?) film na podstawie (na PODSTAWIE, warto zrozumieć co to znaczy - chodzi o film inspirowany książką!) książki jest fajny i w sumie zgodny.
"Władca Pierścieni" był faaaajny. Tak jak przez książkę brnęłam powoli, film był zaje, mimo że mam wersję reżyserską (cała trylogia trwa 10 godzin ;D)
"Rzeka Tajemnic" - najpierw oglądałam film, potem kupiłam książkę. Film mi się strasznie podobał, książka identycznie. Nie zbyt dobrze pamiętałam film jak czytałam książkę, ale i tak, film-adaptacja zrobił na mnie wrażenie.
"Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa" - film kiedyśtam oglądałam, ale najpierw przeczytałam całą serię. Podobał mi się film.
"Biały oleander" - trochę było nieścisłości, ale nie rzuciły mi się jakoś strasznie w oczy, więc ok.
Długo by jeszcze wymieniać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
polly
Administrator
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:54, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
"Malowany welon" - książka katastrofa, a film arcydzieło. Genialny Norton i muzyka. Naprawdę warto.
"Opactwo Northanger" - to z 2007. Najlepsza ekranizacja Austen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
shige
Obserwator
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:16, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zapewne nie może tu zabraknąc "Forresta Gumpa", niesamowity film na podstawie przeciętnej książki i "Zielonej mili".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sonea
Fanatyk
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świat. Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:26, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się.
"Śniadanie u Tiffany'ego" , "Love Story" są to niezwykłe filmy, zawsze je będę lubić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blueberry
Fanatyk
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z owond. Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:28, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Powyższe są na podstawie książek? nie wiedziałam xD
"Pamiętnik" - książka wspaniała, film przecudowny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gehenn
Obserwator
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:56, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Z ostatnio obejrzanych: "Samotny mężczyzna". Film cudny, a książkę właśnie czytam i bardzo mi się podoba. Styl, główny bohater. Ma niesamowity, oschły klimat. Film natomiast jest przepiękny. Film warto, książkę chyba też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KaKa
Gość
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wonderland Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:59, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno "Love story" najpierw była zdaje się książka. Czy "Opactwo" jest najlepszą ekranizacją Austen tu bym polemizowała. Wielu jest zwolenników tego filmu, ale i przeciwników sporo.
Co do "Malowanego welonu" zgadzam się w całej rozciągłości.
Natomiast "Władca Pierścieni" film fenomenalny, ale jako ekranizacja mija się nieco z ksiażką i to czasami o sporooo.
Inne dobre ekranizacje. Z przyjemnością oglądam "Przeminęło z wiatrem" ale jako ekranizacja to dosyć cieniutko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gehenn
Obserwator
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:21, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Malowanego Welonu czytałam tylko fragmenty i to mi wystarczyło. Być może to kwestia beznadziejnego tłumaczenia, być może treści. W każdym razie film o wiele lepszy. Koleżanka przeczytała książkę i była bardzo zawiedziona. Widzę, że nie jako jedyna.
e: Zapomniałabym! Fight Club. Film, książka, i to, i to genialne. Napisane bardzo specyficznie i to mnie kupiło. A nakręcone... Norton. Bonham Carter (niesamowita!). Pitt. Scenariusz. Wszystko. Kocham.
Marla <3
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gehenn dnia Pon 15:49, 07 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Egoistka
Uzależniony
Dołączył: 24 Lip 2009
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:47, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A może 'Duma i Uprzedzenie' z Keirą Knightly? Według mnie to dobry film, sporządzony w cudownym klimacie i całkiem-całkiem zgodny z książką.
No i zgadzam się, że Władca na pewno nie jest wiernym odwzorowaniem, ale zdecydowanie arcydziełem samym w sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blueberry
Fanatyk
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z owond. Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:42, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie książkę przeczytałam w połowie (albo 3/4, albo mam zanik pamięci, bo nie pamiętam żeby się kończyła) i to ledwo, bo tak okrutnie się czyta, że się jak flaki z olejem ciągnie, a filmu nie widziałam, ale słyszałam, że niezły, więc w sumie
"Szkoła Uczuć" - na książce Nicholasa Sparksa "Jesienna Miłość" - najpierw widziałam film, potem dopiero czytałam książkę, ale szczerze to mi się chyba bardziej podobał film, chociaż książka też dobra (na marginesie - OKROPNE tłumaczenie tytułu).
HBO'wska Gra o Tron na podstawie pierwszej części sagi Pieśni Lodu i Ognia G.R.R. Martina też genialna, równie jak książka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|