Kara śmierci

satanek

Temat ciekawy, temat kontrowersyjny, temat na dyskusję.
Co sadzicie? Jak się ma kara śmierci do realiów życia w naszym kraju?
Jakie są za? Jakie przeciw?
Czy powinniśmy wziąć na siebie decydowanie o czyimś życiu? I czy czasem już tego nie robimy?

Sonea

Następny bardzo delikatny temat. Z jednej strony mamy obrońców praw człowieka, gdzie mamy wyraźnie powiedziane, że człowiek ma prawo do życia, a z drugiej mamy ludzi, którzy żyją zasadą "oko za oko, ząb za ząb". I jesteśmy między młotem a kowadłem. Naprawdę ciężko decydować o czyimś życiu, lub śmierci, lecz uważam, że skoro ktoś popełnił już zbrodnię, to dlaczego ma siedzieć w więzieniu, gdzie ma zapewnione jedzenie itp? Niech się rehabilituje! Niech pracuje społecznie! Niech zapłaci odszkodowanie! Co do samej kary śmierci, jestem sceptyczna. Z jednej strony czuję, że jest ok, lecz nie jestem w stanie zrozumieć, jak możemy decydować o czyimś istnieniu...

Melody

Na początku pomyślałam - Kara śmierci? Co za absurd!
Ale później się zastanowiłam, że w przypadku seryjnych morderców.. dlaczego oni mają być zamykani w pięknych więzieniach skoro zabili ileś tam ludzi? Jeśli ktoś jest psychopatycznym seryjnym mordercą, gwałcicielem już się nie zmieni, nie wierzę w to. Ale naprawdę nie wiem co myśleć o karze śmierci to rzeczywiście delikatny temat.

shige

Egoistka

Zgadzam się z powyższym. Seryjni mordercy zabijając mają świadomość, że śmierć będzie dla nich najlżejszą karą. Trzeba zrobić im coś, co nadepnie na ambicję np. ciężka praca fizyczna.

PS Zabijanie jest stosunkowo nieetyczne

Sonea

Dokładnie. Śmierć, lub więzienie dla takiego mordercy to wręcz nagroda. Żyje sobie w więzieniu lat x, cieszy się z tego, że ma wszystko zapewnione... No albo umiera, gdzie... no nie wiem co. Ale tak czy siak chyba stałam się przeciwna karze śmierci, ale tylko pod warunkiem, że takie osoby nie będą siedziały w więzieniach.
(mało czytelna wypowiedź, wiem Smile

)

shige

zdajecie sobie sprawę, że na więźniów wydawane jest ok. 400 zł więcej niż na dzieci z Domu Dziecka? Czy to już paranoja?

Sonea

To jest normalnie bezsensu. Dzieci muszą siedzieć w domach dziecka, nie będąc winnymi, a otrzymują czasem gorsze warunki od więźniów. Tak, to już pewien rodzaj paranoi.

Mitake

Moim zdaniem kara śmierci jest o tyle zła, że przecież można się pomylić. Mamy 100% pewności, że winny naprawdę jest winny? No nie zawsze. Przecież czasami po latach okazywało się, że "to jednak nie ten". A co do samego wyroku - to co wybrać? Krzesło elektryczne, komorę gazową, czy może strzał kulką z pistoletu? Macie racje - zabójcy powinni być odsyłani gdzieś na kraniec świata. Albo do kamieniołomu. Gorzej, jeśli ktos nie może. Przecież nie możnaby go było narażać na to, że coś mu się stanie. Haa! "Zwolnienia lekarskie" ruszyłyby do akcji. Myślę, że nagle 90% przestępców miałoby niewydolność: serca/płuc/nerek/wąttroby etc. Nieważne. Ważne, że nie mogliby ciężko pracować.
Nigdy nie zrobimy tak, żeby było idealnie.
A co do tych 400zł więcej - polska rzeczywistość

.
Nie ma to, jak mieszkać w normalnym kraju.

Sonea

No to w takim przypadku co zrobić z takimi ludźmi? Nie wypuści się ich na wolność, bo przecież komuś coś zrobią... Może areszt domowy z jakąś rygorystyczną ochroną? Ale z drugiej strony znowu wszystko jest w zasięgu ręki. A może jakieś specjalne zakłady pracy dla więźniów, by zarabiali na jedzenie? Hmm.

apokaliz500

bardzo spodobał mi się pomysł shige, chociaż nie wiem, czy śmierć jest aż takim strasznym wybawieniem skoro nikt ich nie torturuje, raz, że nie mamy ryzyka, ze zabijemy kogoś niewinnego a dwa, że ten ktoś przynajmniej zrobi coś dla dobra kraju, w tym przypadku karanie niewinnych nie jest aż tak straszną alternatywą, bo skoro normalni ludzie, którzy nie są przestępcami pracują tam na siebie, to jakiś tam inny cywil w sumie też może, dobrą jednak myśl dodała Mitake z tą niewydolnością, ludzie w XXI wieku zaczęli mieć skłonność do drugiej skrajności i zbytniego użalania się nad niektórymi grupami ludzi, stan takich ludzi powinien być dokładnie sprawdzany przez lekarzy, skoro w więzieniach są lekarze to tam tez mogą być i sądzę, że te kamieniołomy mają jakichś tam swoich lekarzy

Blueberry

apokaliz500

z tą kastracją to może przesada, ale psychiatra w sumie może bardziej niż psycholog, jest niezbędny, skoro już odnosisz się do prawa "oko za oko, ząb za ząb" to ciekawe ilu jest ludzi, którzy ją wyznając, będąc jednocześnie antysemistami, ciekawe, czy któryś z nich wie, ze to jest prawo żydowskie, a tak na prawdę żydzi już się nim nie kierują o ile wiem, więc wychodzi na to, że w wielu przypadkach jesteśmy o kilka stopni niżej od tych, których prześladujemy, choć to nic nowego nie jest, sorry za małe odbiegnięcie od tematu, w każdym razie kara śmierci sama w sobie jest przestępstwem

Blueberry

Kara śmierci przestępstwem nie jest, ale wg. mnie to jest bardziej nagroda dla co po niektórych.

A kastracja...hm...pedofile to bardzo często osoby chore, które nie umieją tego opanować, zamyka je się w więzieniach a potem wypuszcza, i oni robią dokładnie to samo.
Dlatego, jeśli ktoś już kiedyś był karany za pedofilizm czy inne różne gwałty, nie gwałty, ogółem te wszystkie na tle seksualnym, to kolejną karą wg. mnie powinna być kastracja. No bo raz, to spoko, wypadek przy pracy czy cośtam, ale jeżeli zdarzy się to raz jeszcze, no to to już jest zwyczajna choroba.

apokaliz500

kara śmierci jest przestępstwem, bez względu an to jak to nazwiesz to to jest zabójstwo, a skoro pedofile to ludzie chorzy to nie powinniśmy ich karać za ich chorobę tylko leczyć

Blueberry

No, może i tak, ale i tak moje jakieś takie skromne zdanie nigdy nie zostanie poparte przez nikogo, więc nie ma co tak zbyt wiele abstrachować.
Zobaczymy, co w najbliższych latach nasi polscy wymyślą dla pedofilów, tak czy inaczej, raczej wątpię by kara śmierci była kiedykolwiek przywrócona w Polsce.

apokaliz500

wow, to ona kiedyś była?

"taa, ja też wątpię. Nie no szczerze jak już dyskutujemy na jakiś temat to nie po to, żeby powiedzieć, ze i tak nic nie zmienimy i olać, tylko starać się znaleźć ten złoty środek, choćby dla ludzi, którzy chcieliby sobie poczytać tą dyskusję, żeby wyrobić sobie zdanie na jakiś temat

Blueberry

Znaczy no wiesz, każdy kto miał już właściwie wyraził swoje poglądy, a zdanie każdy powinien sobie wyrobić patrząc na Fakty, Wiadomości i polityków chociażby.
No, kiedyś na pewno była

Np. jak w Polsce był sobie taki na przykład Mieszko, to myślisz, że za kradzież krowy nie było hopla w łeb łopatą? (ew. kamieniem, zależy pewnie co było pod ręką)
Kiedyś kara śmierci była na całym świecie i za wszystko (no, jeśli umiało się szybko biegać, to wyglądało to pewnie nieco inaczej ;D)

Mitake

Oglądałam dzisiaj z mamą kawałek "Uwagi". Faceci porwali z Polski dziewczynki i wywieźli do Niemiec. Zamknęli w jakimś mieszkaniu, prawie nie karmili, wykorzystywali seksualnie. Sprowadzali im 'klientów', 150 euro za godzinę. To były dziewczyny 14-15 lat, w wieku podobnym co ja (Egoistka, Blu i Sonea). Dziewczyny mają zapewnioną traumę do końca życia, nie wychodzą z domu w obawie przed zemstą, pewnie boją się również kontaktu fizycznego. Sprawcom nawet chyba wszystko udowodnili. I co? 10 lat więzienia. Czy tylko mi się wydaje, że to trochę za mało? Ja bym wsadziła na dożywocie. I miałabym gdzieś ich skruchę, przepraszanie i odszkodowania. To są według mnie ludzie źli. Po prostu źli. Takich powinno się zamknąć gdzieś pod ziemią i nie wypuszczać, dopóki nie umrą. Przecież to nawet nie są ludzie? To jest... coś. Nawet do zwierząt nie można przyrównać, bo one mają więcej jakiejś moralności.
Finito.

apokaliz500

to nie jest kwestia moralności zwierząt, one są po prostu za głupie, żeby coś takiego zrobićxDja wolałbym się nie wypowiadać co do tego, na jaką karę oni zasłużyli, bo nie jestem odpowiednią osobą, żeby to oceniać, nie znam całego kodeksu prawnego a bez porównania do innych przestępstw i kar za nie przewidzianych nie osądzę dobrze ile powinno się im wlepić